Postanowiliście nabyć nieruchomość w Andaluzji czy innym regionie Hiszpanii? Wspaniale, ten wyjątkowy kraj na pewno was nie rozczaruje. Najpierw jednak musicie odpowiedzieć sobie na podstawowe pytanie: czy ma to być dom, w którym nikt przed wami nie mieszkał, czy też preferujecie kupno lokalu użytkowanego wcześniej przez innych właścicieli? Oba rozwiązania mają swoje wady i zalety. Przeanalizujmy zatem, gdzie najlepiej szukać nieruchomości – na rynku pierwotnym czy wtórnym.

Rynek pierwotny

Podstawową korzyścią wynikającą z zakupu takiej nieruchomości jest uzyskanie wieloletnich gwarancji zarówno od dewelopera, jak i generalnego wykonawcy. Ponadto kusi jej nowoczesny układ i wysoki standard. W Hiszpanii powszechną praktyką jest oferowanie klientom nie tylko wykończonych, ale i w pełni umeblowanych domów i mieszkań, co jest dużym ułatwieniem dla obcokrajowców, którzy nie zdążyli jeszcze poznać tutejszych realiów. Często zdarza się, że deweloper wyposaża nieruchomość w drogie sprzęty, których koszt jest dla niego nierzadko znacznie niższy niż dla pojedynczego klienta, ze względu na hurtowy zakup. Spore znacznie ma też estetyka. Różnice dzielące stare i nowe budownictwo są widoczne gołym okiem. Jeśli więc zależy nam na nowoczesnym układzie, nieruchomość z rynku pierwotnego to strzał w dziesiątkę. Deweloper zadba także o to, by wybór aranżacji wnętrza odpowiadał upodobaniom i preferencjom nabywcy. Zatrudnieni przez niego architekci i dekoratorzy ustalają z nabywcą, czego oczekuje względem funkcjonalności i wyglądu poszczególnych pomieszczeń oraz jaki może na to przeznaczyć budżet. A skoro o budżecie mowa, zaletą kupna świeżo wybudowanego domu, z której nie wszyscy zdają sobie sprawę, jest… oszczędność. Choć na pozór może się to wydawać absurdalne, jako nabywca możemy w istocie zaoszczędzić – przede wszystkim na kosztach utrzymania nieruchomości, które w przypadku rynku pierwotnego są znacznie niższe. Nowe osiedla budowane są wszak z nowocześniejszych materiałów, wyposażone są w wyższej klasy okna, izolacje, instalacje. Jako że w Hiszpanii od kilku lat obowiązują nowe normy jakościowe, domy i apartamenty powstają w zgodzie z energooszczędną technologią.

Rynek wtórny

Jedną z kluczowych zalet kupna nieruchomości z rynku wtórnego jest lokalizacja. Wiele atrakcyjnych miejsc jest bowiem niedostępnych dla nowych inwestycji. Dość wspomnieć wybrzeże Costa del Sol, którego linia brzegowa zabudowana została w sposób utrudniający deweloperom tworzenie nowych domów czy osiedli. Jeśli więc mamy bardzo konkretne wymogi w tym aspekcie, warto rozejrzeć się za lokum użytkowanym wcześniej przez innego właściciela. A dodać trzeba, że hiszpański rynek jest wyjątkowo dynamiczny – mieszkańcy często się przeprowadzają, zamieniają nieruchomości na większe lub tańsze w utrzymaniu. W związku z tym rotacja ofert jest ogromna. Kolejną zaletą nieruchomości z rynku wtórnego jest rozwinięta infrastruktura. Nic w tym dziwnego – mieszkańcy starszych osiedli mieszkalnych mają zwykle do dyspozycji liczne sklepy, restauracje, apteki i szkoły, które na przestrzeni lat powstały w okolicy. Sporym udogodnieniem jest też szybszy czas finalizacji transakcji. Do zakupionego domu możemy bowiem wprowadzić się tuż po podpisaniu umowy.

Różnice w kosztach

Jak wiadomo, do ceny nieruchomości doliczyć musimy dodatkowe koszty – trzeba wszak opłacić prawnika i notariusza oraz zapłacić podatki. Różnica pojawia się właśnie w kontekście kwestii podatkowych. ITP (el impuesto de transmisiones patrimoniales), czyli podatek od przeniesienia własności lokalu nabytego na rynku wtórnym, do niedawna był progresywny. Wiosną 2020 roku został jednak ujednolicony i obniżony do 7 proc. wartości domu. Władze postanowiły w ten sposób zachęcić potencjalnych inwestorów do zakupu nieruchomości na terenie Costa del Sol i innych obszarów Andaluzji.

Jeśli zdecydujemy się na kupno mieszkania u dewelopera, musimy liczyć się z tym, że przyjdzie nam zapłacić podatek VAT, który wynosi 10 proc. wartości nieruchomości. Ponadto czeka nas opłacenie podatku od czynności cywilno-prawnych, tzw. AJD (impuesto de Actos Juridicos Documentados) w wysokości 1,5 proc. wartości nieruchomości.